czwartek, 14 maja 2015

Płaski brzuch – kolejna odsłona

Moda na plaski brzuch i tabuny nieodpowiedzialnych ekspertów

Zapanowała moda na płaski brzuch. Wszyscy chcą mieć właśnie taki. Kobiety płaski, a mężczyźni ów słynny kaloryfer. Szacunek, jakim kiedyś otaczano „pana z wielkim brzuchem”, dawno prysł. Wielki brzuch był niegdyś u mężczyzny synonimem zamożności i wpływów. To jednak stara historia i nie będziemy do niej wracać. Dziś wielki brzuch oznacza lenia i żarłoka. Nikt za takiego nie chce uchodzić. Każdy chciałby pokazać się na plaży od jak najlepszej strony. Przyciągnąć wzrok płci przeciwnej.
Nie byłoby w tym nic złego, gdyby podejść do sprawy rozsądnie i z pewnym zapasem niezbędnej wiedzy o ludzkiej anatomii. Niestety, jak zawsze pojawiają się tabuny samozwańczych ekspertów, którzy doradzają jak osiągnąć ten wymarzony brzuch. W 99,99% doradzają źle! Ów pęd do płaskiego brzucha dochodzi do takich anomalii, że kobiety próbują nawet zlikwidować coś co świadczy o ich atrakcyjności, czyli wzgórek łonowy. Przecież wszyscy twierdzą, że ma być płasko! Zaś mężczyźni katują się, by w końcu wystąpić latem z większym garbem i śmiesznymi przykurczkami w talii, które dumnie obnoszą jako swój sześciopak. Warto tu na marginesie zaznaczyć, że dobrze rozwinięty brzuch to osiem, a nie sześć głów. To też pokazuje ile warta jest wiedza propagatorów programów na płaski brzuch.
Czas wyjaśnić sobie kilka ważnych rzeczy. Oto kolejny artykuł zupełnie odmienny od tego co zazwyczaj czytacie w internecie i co słyszeliście w telewizji. To tekst brutalnie obnażający niewiedzę uśmiechniętych trenerów fitness…

Co wpływa na wygląd naszego brzucha?

Moja pierwsza rada jest bardzo prosta. Chcesz mieć płaski pięknie wyrzeźbiony brzuch? Nie ćwicz na brzuch. Zapomnij o setkach i tysiącach spięć brzucha. Przestań robić brzuszki. Zapomnij o programach typu ABS czy szóstka Weidera. Bynajmniej nie namawiam Was do lenistwa, ale o tym za chwilę.
Musimy zdać sobie sprawę z następującego podziału istotnych czynników wpływających na wygląd naszego brzucha. Po pierwsze, by widać było mięśnie muszą być solidnie wykształcone. Większość ludzi próbuje rzeźbić mięśnie brzucha, których de facto prawie wcale nie ma. Nie można uzyskać wielkiego posągu Heraklesa z małego kamyka. Takiej sztuki nie dokonałby nawet Michał Anioł.
Po drugie należy zdawać sobie sprawę z faktu, że piękna sylwetka i ładnie wyglądający brzuch są w dużej mierze uzależnione od tego, czy mamy prosty kręgosłup. Garby i skrzywienia urody nikomu nie dodadzą. Po trzecie mięśnie brzucha widać wtedy, gdy zniknie zbędna tkanka tłuszczowa. Wreszcie po czwarte, całe nasze działanie zostanie zaprzepaszczone, jeśli w tym miejscu będzie zbierał się nadmiar wody. Większość proponowanych programów na odchudzanie brzucha nie tylko nie rozwiązuje tych problemów, ale wręcz je nasila.

Podstawowe funkcje mięśni brzucha, czyli o przybijaniu gwoździ butem

Zacznijmy od ćwiczeń na brzuch. W celu ustalenia, jak na brzuch ćwiczyć, należy zastanowić się nad funkcjami mięśni brzucha. Większość ekspertów powie Wam, że przyciągają klatkę piersiową do miednicy. Jest to prawda, ale prawda bardzo myląca. To tak samo, jakbym stwierdził, że talerz służy do rzucania nim przez okno. Podstawową funkcją talerza jest spożywanie z niego posiłków. Butem można przybijać gwoździe, ale czy do tego celu produkuje się obuwie?
Przyciąganie klatki piersiowej do miednicy jest funkcją wtórną, a nie podstawową. Brzuch powinien przede wszystkim pracować izometrycznie. Stanowi podstawę tzw. rdzenia i utrzymuje kręgosłup we właściwej pozycji. Rdzeń ten tworzy wraz z dolną częścią mięśni grzbietu i powinien być wraz z nimi ćwiczony. Praca mięśni brzucha zakłada ich napięcie, a nie dynamiczne spięcia.

Sposób na pogłębianie wad postawy

Tu trafiamy na drugą przyczynę. Większość z nas ma osłabione mięśnie brzucha i poważne wady postawy. Niewiele ruchu, przesiadywanie przed komputerem, to najważniejsze przyczyny tego, że 90% populacji ma dziś wady postawy. Gdybyśmy dużo chodzili i biegali, brzuch były silniejszy, kręgosłup zdrowszy…
Nagle czytamy te dziwne artykuły o ćwiczeniach na płaski brzuch. Zabieramy się do pracy. Robimy spięcia, dziesiątki spięć, setki spięć i nasza wada tylko się powiększa. Brzuch i tak słaby, zaczyna być jeszcze bardziej osłabiony, a kręgosłup pracuje w coraz mniej korzystnym położeniu. By raz na zawsze wyjaśnić sprawę. Spięcia są zarezerwowane dla osób z długim stażem treningów siłowych, które naprawiły swoje wady postawy i mają już bardzo silny brzuch. Podkreślam – bardzo silny. Doświadczeni i mądrzy zawodnicy robią specjalne spięcia przez kilka tygodni przed sezonem lub zawodami. Nikt rozsądny nie ćwiczy tak cały rok. Zresztą te spięcia wyglądają też inaczej niż te powszechnie zalecane. Jak zawsze diabeł tkwi w szczegółach. Teraz nie widzę powodów, by opisywać te specjalistyczne techniki. Znowu ktoś zacznie je stosować i zrobi sobie krzywdę.

Racjonalna dieta

W celu ukazania światu mięśni brzucha trzeba przejść na rozsądną dietę odchudzającą. Dieta taka oznacza duże ilości białka, spore tłuszczu i warzyw. Potrzebne jest znaczne ograniczenie węglowodanów, ale nie wolno doprowadzać się do głodu. Wszelkie głodówki na dłuższą metę działają na naszą niekorzyść. Wywołane nimi zaburzenia hormonalne będą się przejawiały między innymi tkanką tłuszczową w talii.

Ochronny bufor wodny

Teraz musimy zdać sobie sprawę z ostatniego ważnego czynnika. O nim już raczej nigdzie nie przeczytacie. Jeśli nawet uda nam się zbudować piękne mięśnie brzucha i poprawić swoją sylwetkę, to nieprawidłowa gospodarka wodna i tak wszystko zepsuje. Musimy po pierwsze pić dużo wody, by organizm nie musiał jej gromadzić. Po drugie zadbać o potas w naszej diecie, czyli pomidory, banany i ziemniaki. Oczywiście z racji, iż produkty te zawierają węglowodany nie można ich jeść za dużo. Panie powinny pamiętać, że w okresie miesiączki woda i tak będzie się bardziej zbierała w tym miejscu. To nie powód do paniki ani też do jakichś drastycznych działań. Samo przejdzie.
Jednak sednem sprawy jest przemęczenie mięśni brzucha. Jeśli ćwiczysz wspomniane spięcia, robisz je dziennie lub prawie dziennie, drażnisz nerwy znajdujące się w splocie słonecznym. Organizm zaczyna uruchamiać funkcje ochronne narządów wewnętrznych. Robi to poprzez gromadzenie wody na brzuchu! Skutek jest właśnie taki. Zaokrąglenie brzucha, którego nijak nie można zlikwidować. Wiele osób dziwi się, że spaliło tłuszcz, a brzuch jest nadal wypukły. To jest odpowiedź!

Jak to wygląda w praktyce?

Jak w takim razie ćwiczyć na brzuch? Siłę i masę mięśni brzucha (tak masę, bo trzeba jakieś mięśnie w tym miejscu wykształcić, jeśli chcemy, by było je widać!) budują ciężkie siłowe ćwiczenia złożone. Tego nie da się obejść. Zamiast brzuszków i spięć rób przysiady! Prawidłowe robione przysiady, najpierw bez obciążenia, później z ciężarem, dadzą Ci taki brzuch, jakiego nie da żadem medialny program. Brzuch pracuje przy wszystkich takich ćwiczeniach. Dobrze wykonany martwy ciąg lub podciąganie na drążku również silnie angażują mięśnie brzucha. Pamiętaj, że mają być napięte i utrzymywać kręgosłup w jego prawidłowych krzywiznach. Wtedy brzuch pracuje najlepiej i najciężej.
Inteligentna dieta odchudzająca pozwoli nam pozbyć się tłuszczu na brzuchu. Można do tego dodać intensywne, ale krótkie ćwiczenia interwałowe. Tak oto buduje się silny i zdrowy brzuch. Taki brzuch wygląda o wiele lepiej i 100 razy bardziej atrakcyjnie niż wymęczone flaczki zwane dumnie przez posiadaczy sześciopakiem. Porządny ośmiopak można uzyskać tylko na opisanej przeze mnie drodze. To nie jest praca na dwa tygodnie przed latem. To wymaga przynajmniej kilku miesięcy. Jeśli więc masz zamiar wyglądać dobrze i zdrowo, zacznij już dziś.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz